opisy * Steven Seagal jest obecnie jednym z najlepiej zarabiających aktorów amerykańskich. Jednak początki jego kariery nie są związane z filmem. W 1968 r. Seagal wyjechał do Japonii, gdzie pracował jako dziennikarz i nauczyciel języka angielskiego. Jednocześnie kształcił swoje umiejętności we wschodnich stylach walki i wkrótce został pierwszym białym człowiekiem, który otworzył w Japonii szkołę uczącą tej sztuki. W 1987 r. powrócił do Stanów i w Hollywood kontynuował pracę jako instruktor karate. Rok później zadebiutował przed kamerami rolą w filmie "Nico". Obraz stał się przebojem a Seagal niemalże z dnia na dzień stał się gwiazdą. Kolejne role, mimo iż nie przyniosły mu uznania w oczach krytyków, umocniły jego pozycję jako odtwórcy postaci "twardych facetów". W 1994 r. Seagal zadebiutował jako reżyser robiąc film pt. "Na zabójczej ziemi".

---

"WSTĘPNIAK" Klub Miłośników Filmu data 01.06.2008, o 20:57 (UTC)

Trudno w to uwierzyć, ale z radosną twórczością Stevena Seagala spotykamy się od ponad 16 lat. Prawda, że to szmat czasu? Nasz bohater nie przejmuje się tym zupełnie i wciąż kręci identyczne filmy o tym samym. O tym jak dobro pokonuje zło, gdzie dobro to rzecz jasna on sam w roli policjanta/komandosa o "groźnej minie", z ultra-hyper-total błyskawicznym ciosem, twarzą z zupełnym zanikiem mięśni oraz rzucającym się w oczy sympatycznym kucykiem umieszczonym z tyłu głowy. Nie ukrywam, że w wieku 12-13 lat seagalowskie filmy mnie fascynowały. Luk w scenariuszu jeszcze nie dostrzegałem, o aktorstwie niewiele wiedziałem, ale ekscytowałem się dynamicznymi scenami walk i wybuchami. Tyle mi wystarczyło aby uznać film za "fajowy". Niestety z wiekiem entuzjazm opadł i dzisiejsze produkcje oglądam, ale jedynie z obowiązku. Osobną sprawą jest aktorstwo. Tylu aktorskich sztuczek, niuansów i wielości interpretacji granych przez Seagala bohaterów próżno szukać u innych przedstawicieli tego zawodu. Jako, że sporo się filmów nazbierało postanowiłem króciutko je przedstawić, ale najpierw trochę o samym Stevenie.

---

Steven Seagal w Kryminalnych! Daniu =D data 26.05.2008, o 11:13 (UTC)

Sensacyjnie zapowiada się finał obecnej serii Kryminalnych! W jednym z ostatnich odcinków pojawić ma się niegdysiejsza gwiazda kina kopanego Steven Seagal Seagal już jakiś czas temu wypadł z pierwszej ligi Hollywood, kręci filmy przeznaczone od razu na DVD, ale wciąż to jest bardzo rozpoznawalne nazwisko. W Polsce ma się pojawić za kilkanaście dni. Chce się rozejrzeć w poszukiwaniu plenerów do swojego kolejnego filmu. Nad Wisłą zrobił w sumie dwa filmy, chwalił sobie współpracę z polską ekipą i postanowił wrócić do tego pomysłu. Okazję wykorzystali producenci „Kryminalnych” i jakiś czas temu zaproponowali aktorowi epizod w jednych z odcinków. Łatwo nie było, ale ostatecznie się zgodził. Co więcej – Seagal zagra „tego złego”, tajemniczą postać stojącą za jedną z makabrycznych zbrodni. Oczywiście sam talent negocjacyjny nie wystarczył, aktora skusiły bardziej wymierne profity za kilkuminutowy zaledwie występ. Jakie? Tego nie wiadomo. – To tajemnica. Umówiliśmy się z panem Seagalem, że nie ujawnimy wysokości kontraktu – powiedziała osoba ze strony MTL, producenta filmu. Nie dowiemy się więc, czy pieniądze były bardzo duże, czy przeciwnie – adekwatne do przebrzmiałej nieco sławy aktora. Nie wiadomo też, co będzie miała do powiedzenia postać grana przez Seagala i w jakim języku. I czy pokaże jakieś chwyty w stylu akido.

---

<-Powrót

1

Dalej->